Intymne wyznanie nastoletniej "dziewczynki w czerwonym płaszczyku". Autorka odkrywa w niej nowy, do tej pory skrywany, fragment historii swojego życia. To opowieść o niezwykle emocjonalnej więzi córki z matką, o dojrzewaniu nastolatki, miłości, samotności i cierpieniu.Punktem wyjścia jest odkrycie przez córkę romansu matki z żonatym mężczyzną. Roma, dojrzewająca nastolatka, czuje się przez matkę zdradzona. Przeraża ją cielesność i zmysłowość miłości, szpieguje więc matkę, aby uniemożliwić ten związek, ale też by poznać nieznane oblicze najbliższej jej osoby. Niezgoda na rzeczywistość jest w Romie tak wielka, że prowadzi ją do anoreksji. Autorka śmiało i szczerze po raz pierwszy opowiada o tym doświadczeniu i walce z pragnieniem śmierci.
UWAGI:
Na okł.: Intymne wyznanie dziewczynki w czerwonym płaszczyku.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Autor bestsellerowej serii o Polsce międzywojennej rozpoczyna nowy cykl, w którym opisuje obyczajową stronę PRL-u. O komunistycznych władcach wiemy sporo. Ale o kobietach, które im towarzyszyły - niewiele. A były to postacie barwne. Żony, kochanki, towarzyszki, ale i artystki, pisarki, które dały się władzy uwieść. Wśród portretów jest Julia Brystygier, zwana Krwawą Luną, która z niezwykłym okrucieństwem torturowała mężczyzn w stalinowskich więzieniach UB, a potem popadła w żarliwą wiarę i związała się z zakładem dla ociemniałych w Laskach, jest piękna Nina Andrycz, dama pod każdym względem, żona Józefa Cyrankiewicza, z którym wiodła życie "kawiorowej lewicy", są żony i kochanki Bolesława Bieruta, który wiódł ożywione życie erotyczne, Zofia Gomułkowa, której żydowskie pochodzenie było skrzętnie ukrywane w czasach antysemickich awantur, Stanisława Gierek, wokół której narosło mnóstwo plotek. I wiele innych pań o intrygujących życiorysach.
UWAGI:
Bibliogr. s. [351]-363.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W 1903 roku Orville Wright wzbija się w powietrze maszyną napędzaną silnikiem spalinowym i na nowo definiuje wolność. W 1945 jej smak poznaje w Polsce sześć dziewcząt, dwie dekady później - około dwudziestu. Z każdym rokiem jest ich więcej. Znają języki obce, są młode, atrakcyjne i wykształcone. Wyjeżdżają na Zachód, kupują modne ubrania, nocują w najlepszych hotelach i chodzą na rauty w ambasadach. I to wszystko w godzinach pracy. Totalna wolność - to daje w PRL-u zawód stewardesy. Zawód, a właściwie zajęcie, jak twierdzą setki zazdrosnych, polegający na tym, by ładnie wyglądać, przejść się po pokładzie i rozdać kanapki. O skrajnym zmęczeniu, problemach z pasażerami, służbami bezpieczeństwa i celnikami, strachu o życie swoje i koleżanek stewardesy mówią tylko najbliższym. O najtrudniejszych wyborach: czy zapisać się do partii, czy dorobić na przemycie, czy uciec z Polski, milczą. Po latach opowiadają Annie Sulińskiej, jak wyglądało ich życie i jaką cenę musiały za nie zapłacić.
UWAGI:
Bibliogr. s. 231-[233].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni